Najnowsze komentarze
oczywisie ze bmw to gufno, i jeszc...
lupa do zdjęcia: Zamyslona Ola Sobotka
oo znam ją
2920 (8)
aktualnie to bardzo "nie" tania za...
Zbycho_Jura do: Każdy motocykl się psuje?
To co wymieniłaś to mi się wydaje ...
Więcej komentarzy
Moje linki

11 listopad 2010 03:23

Moda na zło?

Kilka miesięcy temu, a może nawet już przeszło ponad rok temu, z mojego mieszkania zniknął telewizor. Coraz rzadziej mam ochotę sięgać po codzienną prasę i coraz bardziej niechętnie zaglądam na internetowe portale informacyjne.

ocena wpisu: 4.1

ilosć komenatarz: 18

ilosc wyswietlen: 1314

03 listopad 2010 17:31

Yamaha WR250R w terenie, czyli ministrant na bezdrożach

Historia o tym, jak po raz pierwszy przyszło mi się zmierzyć z szutrem, piachem i wodą.

ocena wpisu: 4.3

ilosć komenatarz: 10

ilosc wyswietlen: 2524

29 październik 2010 00:37

Spacerując o zmroku

Zostawiając niechętnie dwa koła w domu wyruszyłam na pieszą wycieczkę przed siebie.

ocena wpisu: 4.0

ilosć komenatarz: 8

ilosc wyswietlen: 838

01 październik 2010 01:25

Kiedy liście lecą z drzew

W niedzielny poranek obudziłam się tuż przed ósmą. Wdzierające się przez okno poranne promyki słońca skutecznie zmotywowały mnie do zrzucenia mojego zaspanego ciała z łóżka i poczłapania po pierwszy kubek kawy. Siedząc na parapecie, ze zwykłą rozpuszczalną z dodatkiem cukru oraz mleka, z lekkim niedowierzaniem patrzyłam na przejrzyste niebo. Zapowiadał się kolejny piękny dzień…

ocena wpisu: 3.9

ilosć komenatarz: 18

ilosc wyswietlen: 1520

25 wrzesień 2010 01:32

Pierwszy foch kozy i powrót żółtej maszkary

Kiedyś musiał nastąpić ten pierwszy dzień, kiedy miałam ochotę kopnąć motocykl w oponę i powiedzieć „Dzisiaj się gniewamy”.

ocena wpisu: 4.3

ilosć komenatarz: 12

ilosc wyswietlen: 1837

08 wrzesień 2010 10:57

Znikające samochody

Tego wieczoru w zasadzie sama nie wiedziałam na co mam bardziej ochotę. Na gorącą mochę w jednej z ulubionych kawiarni, widok opustoszałych nadbrzeży Wisły czy krótką przejażdżkę uliczkami Warszawy. Te ostatnie już dawno zdążyły się pogrążyć w światłach stojących tuż przy nich latarni.

ocena wpisu: 3.8

ilosć komenatarz: 25

ilosc wyswietlen: 1321

07 wrzesień 2010 11:19

Sobotnie roztrzepanie i niedzielna refleksja

Poszukiwanie ochraniaczy do jeansów zaczęło mnie nieziemsko irytować. Z coraz większą nutą pretensji w głosie (oczywiście do samej siebie), powtarzałam pod nosem „Przecież gdzieś tutaj muszą być. Nie mogły zniknąć jak kamfora. Jak ja siebie za to nienawidzę. Cholera!”.

ocena wpisu: 3.7

ilosć komenatarz: 7

ilosc wyswietlen: 1173