oczywisie ze bmw to gufno, i jeszc...
Najnowsze komentarze
robertppp
do: Każdy motocykl się psuje?
do zdjęcia: Zamyslona Ola Sobotka
oo znam ją
2920 (8)
aktualnie to bardzo "nie" tania za...
To co wymieniłaś to mi się wydaje ...
Ulubieni blogerzy
Moje miejsca
Moje linki
11 listopad 2010 03:23
Moda na zło?
Kilka miesięcy temu, a może nawet już przeszło ponad rok temu, z mojego mieszkania zniknął telewizor. Coraz rzadziej mam ochotę sięgać po codzienną prasę i coraz bardziej niechętnie zaglądam na internetowe portale informacyjne.
03 listopad 2010 17:31
Yamaha WR250R w terenie, czyli ministrant na bezdrożach
Historia o tym, jak po raz pierwszy przyszło mi się zmierzyć z szutrem, piachem i wodą.
29 październik 2010 00:37
Spacerując o zmroku
Zostawiając niechętnie dwa koła w domu wyruszyłam na pieszą wycieczkę przed siebie.
01 październik 2010 01:25
Kiedy liście lecą z drzew
W niedzielny poranek obudziłam się tuż przed ósmą. Wdzierające się przez okno poranne promyki słońca skutecznie zmotywowały mnie do zrzucenia mojego zaspanego ciała z łóżka i poczłapania po pierwszy kubek kawy. Siedząc na parapecie, ze zwykłą rozpuszczalną z dodatkiem cukru oraz mleka, z lekkim niedowierzaniem patrzyłam na przejrzyste niebo. Zapowiadał się kolejny piękny dzień…
25 wrzesień 2010 01:32
Pierwszy foch kozy i powrót żółtej maszkary
Kiedyś musiał nastąpić ten pierwszy dzień, kiedy miałam ochotę kopnąć motocykl w oponę i powiedzieć „Dzisiaj się gniewamy”.
08 wrzesień 2010 10:57
Znikające samochody
Tego wieczoru w zasadzie sama nie wiedziałam na co mam bardziej ochotę. Na gorącą mochę w jednej z ulubionych kawiarni, widok opustoszałych nadbrzeży Wisły czy krótką przejażdżkę uliczkami Warszawy. Te ostatnie już dawno zdążyły się pogrążyć w światłach stojących tuż przy nich latarni.
07 wrzesień 2010 11:19
Sobotnie roztrzepanie i niedzielna refleksja
Poszukiwanie ochraniaczy do jeansów zaczęło mnie nieziemsko irytować. Z coraz większą nutą pretensji w głosie (oczywiście do samej siebie), powtarzałam pod nosem „Przecież gdzieś tutaj muszą być. Nie mogły zniknąć jak kamfora. Jak ja siebie za to nienawidzę. Cholera!”.
Archiwum
- kwiecień 2014
- wrzesień 2012
- sierpień 2012
- czerwiec 2012
- kwiecień 2012
- luty 2012
- grudzień 2011
- wrzesień 2011
- lipiec 2011
- kwiecień 2011
- marzec 2011
- luty 2011
- styczeń 2011
- grudzień 2010
- listopad 2010
- październik 2010
- wrzesień 2010
- sierpień 2010
- lipiec 2010
- czerwiec 2010
- maj 2010
- kwiecień 2010
- grudzień 2009
- listopad 2009
- październik 2009
- wrzesień 2009
- sierpień 2009
- lipiec 2009
- czerwiec 2009
- styczeń 2009
- grudzień 2008
- listopad 2008
- październik 2008
- wrzesień 2008
- sierpień 2008
- lipiec 2008
- czerwiec 2008
- maj 2008


