23.07.2010 15:03
Zniknięcie Giggla
„Przepraszam, czy to Diesel?”
Kiedy licznik maszkary przekroczył 15 500 kilometrów
Gigglak zaczął chorować. Dosyć aktywna eksploatacja nisko
zawieszonej 50-tki o 10-calowych kółkach, zaowocowała
koniecznością wymiany łożyska w główce ramy.
Wkrótce skuter zaczął także dosyć głośno pracować. Po
krótkiej diagnostyce w serwisie okazało się, że
oprócz łożyska w główce ramy, do wymiany nadaje się
także wał pod korbowodem i simmeringi. Ponieważ na części do tej
nietypowej produkcji Yamahy trzeba było trochę poczekać,
żółta maszkara jeszcze na chwilę wróciła na ulice
miasta. Wkrótce jednak nastał dzień, kiedy jeden z
przechodniów zapytał „Przepraszam, czy to
Diesel?” i w taki oto właśnie sposób Giggle trafił
na generalny serwis, gdzie przebywa po dziś dzień, a każdą swoją
podróż odbywam obecnie na kozie.
Gdyby 50-tka była na chodzie...
Ponoć „gdyby po ziemi stąpały
ideały, biały byłby czarny a czarny biały” ale powiem Wam
szczerze, że brakuje mi mojej maszkary. Tak sobie myślę, że gdyby
Gigglak był teraz na chodzie mogłabym uwolnić się od jeżdżenia z
plecakiem. Cały ten mój codzienny majdan, który
wożę ze sobą do pracy upchnęłabym po prostu w jego pojemnej
trumience (czyt. kufrze), a moje plecy miałyby przy tym upale
chwilę wytchnienia. Co prawda pod nieobecność żółtej
maszkary coraz lepiej zaczynamy dogadywać się z WRką, jednak nie
miałabym nic przeciwko, żeby skuter wrócił już do domu, na
swoje właściwe miejsce.
Tak oto prezentuje się
żółta maszkara po totalnej rozbiórce:
Komentarze : 11
A dla mnie ten giggle bez tyłu wygląda jak dobra baza na dragbike'a :D Większy wahacz i taki wielki laczek :P Troszkę hardkor :) A co do spedycji ( :D ), ja normalnie plecak mam na plecach, chociaż myślę nad czymś innym, żeby było miejsce podczas jazdy z Pasażerką :p
Pajęczynkę już mam aczkolwiek na wąziutkiej dupce WRki raczej ciężko usadowić plecak z dosyć ciężką zawartością :))))))
Żmija a pajęczynki nie możesz sobie kupić i plecaczek wozić ładnie przypięty do siedzenia ?
Ja zawsze plecak tak przyczepiam i jakiś przewiew na plecach jest :)
Również mam nadzieję, że Giggle szybko stanie na "koła". Właściwie jedyna rzecz, która to uniemożliwia to brak części. Jednak już chyba bliżej aniżeli dalej całej tej przygody z serwisem. Ps. Za "złowieszczy" tytuł uprzejmie przepraszam :D
Żmijka weź nie strasz :P przeczytany tytuł i już kur**mi zacząłem rzucać na złodziei giggla :P
To chorowanie to tylko przejściowa faza ;)
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia gigglowi :) A ramę to on ma potężną.
A Gigglowi daje jeszcze duuuzo duzo. Ale 15 tys to już pora na pierwszy wkład ;)
Mówiłem raczej w kontekscie przeciętnego chinola Emka ;) Moj chinczyk ma coś koło 30k
10 tys to wyczyn? nie rozsmieszaj, to dopiero 2 przeglady w ramach gwarancji
Wydawało mi się, że 15 tysięcy to znowu nie tak dużo, ale jak widać człowiek uczy się cale życie ;) Ps. Może jakaś grypa panuje na blogu? :D A tak już serio to chyba życie, ot co.
"Zniknięcie Giggla" uff.. ale mnie nastraszyłaś, myślałem już że Giggla ukradli albo schowali... w lesie :D . Po 15tys taki remont to wręcz obowiązek. I tak daleko zajechał bo ponad 10k dla skutera to spory wyczyn. Swoją drogą, ostatnio coś wszystkim motocykle chorują, co jest?
Przyznam przeglądając poprzednie wpisy kilk dni temu uznałem, że tej giggl to dośyc nietypowy skuter, ale lubię takie z kilku powodów, ale o tym kiedy indziej.
W sumie i tak dobrze, że przejechałaś aż tyle, w piaggio z silnikiem gilery zrobiłem około 14000km, a potem kapitalka.
Pozdrawiam.
Archiwum
- kwiecień 2014
- wrzesień 2012
- sierpień 2012
- czerwiec 2012
- kwiecień 2012
- luty 2012
- grudzień 2011
- wrzesień 2011
- lipiec 2011
- kwiecień 2011
- marzec 2011
- luty 2011
- styczeń 2011
- grudzień 2010
- listopad 2010
- październik 2010
- wrzesień 2010
- sierpień 2010
- lipiec 2010
- czerwiec 2010
- maj 2010
- kwiecień 2010
- grudzień 2009
- listopad 2009
- październik 2009
- wrzesień 2009
- sierpień 2009
- lipiec 2009
- czerwiec 2009
- styczeń 2009
- grudzień 2008
- listopad 2008
- październik 2008
- wrzesień 2008
- sierpień 2008
- lipiec 2008
- czerwiec 2008
- maj 2008
Kategorie
- Na wesoło (656)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Ogólne (76)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)